W dniach 7-11.10.2015 r. odbył się pieszy rajd szkolny po Tatrach, w którym wzięło udział 20-tu uczniów naszej szkoły wraz z opiekunami – panią Agatą Cyranowską i panem Krzysztofem Warzyńskim. Był to idealny czas na to, by odpocząć po trudach pierwszego miesiąca roku szkolnego, zintegrować się z kolegami i koleżankami z różnych klas, a także poobserwować piękno naszej ojczyzny. Dzielnie wspinaliśmy się po polskich górach, które mają w sobie magiczną moc, wymagają od ludzi wytrwałości, silnej woli, cierpliwości i pokory.
Pierwszy dzień naszej przygody z Tatrami zaczęliśmy w Dolinie Chochołowskiej, skąd Doliną Starorobociańską weszliśmy na Siwą Przełęcz (1812 m n.p.m), gdzie zastał nas deszcz z gradem. Pomimo tego nie poddając się, doszliśmy na Grzbiet Ornaku (1854 m n.p.m). Stamtąd zeszliśmy do schroniska na Hali Ornak i przez Dolinę Kościeliską, po czterogodzinnym marszu w deszczu, mokrzy, zmęczeni, aczkolwiek szczęśliwi – dotarliśmy do autokaru.
Drugiego dnia zaczęliśmy naszą przygodęz Tatrami spotkaniem z panią przewodnik pod skocznią Wielka Krokiew. Przez Dolinę Białego, ścieżką nad Reglami, doszliśmy na Sarnią Skałę (1377 m n.p.m). Niestety przez mgłę i deszcz, nie mogliśmy zobaczyć Giewontu, ale byliśmy zadowoleni z sukcesu. Cali mokrzy i „troszkę” ubłoceni, zeszliśmy ścieżką do Doliny Strążyskiej i ruszyliśmy na Krupówki.
Trzeci dzień zaczęliśmy w Kuźnicach. Powędrowaliśmy przez Skupniów Upłaz na Halę Gąsienicową do najstarszego schroniska w Tatrach – Murowańca. Dalej przeszliśmy nad Czarny Staw Gąsienicowy, gdzie zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia. Jest to jedno
z najpękniejszych miejsc, które widzieliśmy podczas rajdu. Wszyscy byli zachwyceni!
Pomimo trudów w czasie marszu, wszyscy dzielnie sie spisali. Rajd był bardzo udany i na pewno wybierzemy się na niego w przyszłym roku, by podbijać kolejne szczyty gór
i spędzić wspólnie czas.