„ KTO NIE PAMIĘTA HISTORII, SKAZANY JEST NA JEJ PONOWNE PRZEŻYCIE”

W dniu 10.04.2024 uczniowie naszej szkoły, w towarzystwie opiekunów i przewodników, odwiedzili Miejsce Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau.

Naszą wizytę rozpoczęliśmy od przejścia bramą z repliką (oryginał został skradziony, a obecnie jest przechowywany w zbiorach muzeum) ironicznego napisu „Arbeit macht frei” wykonanego przez pierwszych więźniów obozu. Widzieliśmy ogrodzenie z drutu kolczastego i wieżyczki strażnicze, z których rozstrzeliwani byli ci, którzy podeszli zbyt blisko ogrodzenia. Pomiędzy ceglanymi blokami, dobitnie czuło się atmosferę tego miejsca. W pierwszym bloku powitał nas cytat z George’a Santayana:„Kto nie pamięta historii, skazany jest na jej ponowne przeżycie.” Tego, co zobaczyliśmy wewnątrz, na pewno nie zapomnimy. Widzieliśmy urnę z pozostałymi prochami więźniów, których łącznie w obozie było co najmniej milion trzysta tysięcy, w tym około miliona Żydów. Widzieliśmy zdjęcia esesmanów, segregujących ludzi na zdolnych do pracy i tych przeznaczonych do natychmiastowego uśmiercenia. Widzieliśmy puste pudełka po Cyklonie B, substancji początkowo używanej do dezynfekcji, a potem do zagazowywania ludzi w komorach gazowych. Widzieliśmy tysiące butów dorosłych i dzieci, walizki, garnki, miski, pędzle do golenia, okulary, żydowskie szaty do modlitwy i zabawki –wszystko to, co przywieźli ze sobą więźniowie, którym wmówiono, że jadą się osiedlić, rozpocząć nowe, lepsze życie. Widzieliśmy dwie tony włosów obciętych zamordowanym więźniom, przeznaczonych na sprzedaż i przerobienie na materiał.  Podeszliśmy również do odbudowanej ściany śmierci, gdzie wykonywane były egzekucje, a także weszliśmy do krematorium, gdzie spalane były ciała.

Następnie autokarem przejechaliśmy z Auschwitz do Birkenau. Szliśmy wzdłuż rampy kolejowej, na którą wysiadali przewiezieni tu więźniowie. Na torach stał wagon. Był nieduży, przeznaczony do przewozu bydląt. W takich wagonach podróżowało po kilkadziesiąt osób, wiele godzin, bez dostępu do świeżego powietrza i wody. Weszliśmy do drewnianych baraków, w których „mieszkało” po kilkaset osób – ciemnych i zimnych oraz do „łazienek” – baraków z rowami przykrytymi betonem z otworami, gdzie nie było mowy o zachowaniu podstaw higieny czy intymności. Ciężko było uwierzyć, że, jak to napisała Zofia Nałkowska: ludzie ludziom zgotowali ten los.

Wizyta w Auschwitz – Birkenau była unikatowym doświadczeniem edukacyjnym, przez które budujemy współczesną pamięć o  więźniach i o tym szczególnym miejscu zagłady Żydów. Przekonaliśmy się do czego mogą  doprowadzić ideologie nienawiści do drugiego człowieka. Historia ta powinna być dla nas ostrzeżeniem i wezwaniem do moralnej odpowiedzialności.

Tekst, zdjęcia:                                                                   

Katarzyna Bartłomiejczuk, Anna Słabiak, Katarzyna Pierścińska, Karolina Napierała

Skip to content